Ponoć matematyka jest Królową Nauk, więc z czystym sercem można stwierdzić, że jej hrabiną jest Ludolfina, czyli liczba Pi, która swe wdzięczne imię zawdzięcza matematykowi niemieckiego pochodzenia Ludolphowi van Ceulenowi. Całe życie poświęcił on obliczeniom jej wartości. Święto liczby Pi od 1988 roku obchodzone jest 14 marca. 14 marca to także dzień urodzin Alberta Einsteina – ponieważ w notacji amerykańskiej datę tę zapisuje się jako 3.14 (marzec. 14), a to kojarzy się z przybliżeniem liczby Pi. Pi stało się tematem wierszy, piosenek, filmów. Jej urokowi uległo wielu wielkich matematyków i amatorów, niektórzy poświęcili większą część swojego życia na obliczenie jej dokładnej wartości. Doszukiwano się jakiejś prawidłowości w rozwinięciu dziesiętnym, ale na próżno szukać w niej regularności. Pomimo badań wciąż pozostaje tajemnicza. 14 marca uczniowie Szkoły Podstawowej poznali krótką historię tej liczby. Dużo emocji i radości dostarczył wszystkim konkurs „Mistrz Liczby Pi”, który polegał na zapamiętaniu jak największej ilości cyfr po przecinku.
I miejsce zajął Ignacy Łukasiewicz, który zapamiętał aż 108 cyfr po przecinku,
II miejsce zajęła Nicola Pierzchała, która zapamiętała 89 cyfr po przecinku,
III miejsce zajęła Magdalena Wostal, która zapamiętała 83 cyfry po przecinku.
Liczymy, że w przyszłym roku padnie kolejny rekord!!!
Wszystkim uczestnikom dziękujemy za udział w konkursie, zwycięzcą gratulujemy!
Nauczyciele matematyki